"Gabinet osobliwości - miedzy światem widzialnym, a niewidzialnym" - wystawa

7 KWIETNIA 2014 r., godz. 19:30 
zapraszamy na wernisaż wystawy

Michela Medingera pt. 
"Gabinet osobliwości 
- miedzy światem widzialnym, a niewidzialnym"

Wystawa fotografii Michela Medingera zatytułowana „Gabinet Osobliwości - między światem widzialnym a niewidzialnym" obejmuje pełne dystansu, lekkości i humoru surrealistyczne kompozycje przywołujące na myśl XVII w. kolekcje organicznych kuriozów. 

Mistrzowsko oświetlone martwe natury zapraszają widza na spektakl zaskakujących skojarzeń, za każdym razem kreując unikalny nastrój, niejednokrotnie przypominający mroczną poezję surrealistyczną. Misterne scenografie, w których porzucone i odrzucone przedmioty otrzymują drugie życie w fascynujących zestawieniach i teatralnych pozach, okazują się pełnym dystansu komentarzem do życia i śmierci. Subtelna ironia, z którą Artysta odwołuje się do dziwactw i anomalii współczesnego świata ukryta jest w symbolicznych konstrukcjach i kompozycjach, emanujących elegancją, gdzie estetyczne piękno każdego z użytych elementów zdaje się być niepodważalne. Absurdalne, pełne zmysłowości, humoru i harmonii obrazy, które z pieczołowitością kreuje Michel Medinger ustawiając przedmioty w drewnianych pudełkach, skrzynkach czy ramach, przywołują na myśl malarstwo iluzjonistyczne.

Perfekcyjna technika czarno-białych wielkoformatowych fotografii i znajomość natury światła pozwalają Artyście wydobyć przestrzenny charakter kompozycji, zdradzając jego zafascynowanie rzeźbą. /Akademia Anima Mundi/

Michel Medinger (1941) fotografik, zam. w Luksemburgu. Swoje prace wystawia od roku 1983 w Europie (m.in. Luksemburg, Francja, Belgia, Włochy, Polska), Japonii i Stanach Zjednoczonych, w ramach wystaw indywidualnych i zbiorowych.

Początkowo bardziej interesował go aspekt techniczny, aparaty fotograficzne, a od roku 1978 coraz bardziej zajmował się kreatywną stroną fotografii. To, co dzisiaj moglibyśmy określić jako fazę dokumentalną w jego twórczości, zaczęło się we wczesnych latach 80. serią zdjęć stacji benzynowych i baraków budowlanych, które fotografował dla przyjemności w wolnym czasie i prezentował w formie odbitek techniką Cibachrome. Metoda ta, podobnie jak tematy tamtej epoki, jest już historią. Podczas gdy jedni odbiorcy ulegają dzisiaj nostalgii i z żalem wspominają zarówno fotografowane obiekty, jak i nieużywaną już technikę, inni są pod wrażeniem nowoczesnego sposobu prezentacji tematu, zgodnie z zasadami „straight photography". 

Od 1986 Michel Medinger zaczął z coraz większym zaangażowaniem zajmować się fotografią czarno-białą i kompozycjami. Relikwie z niewyczerpanych zasobów rekwizytorni swego gabinetu osobliwości, który byłby chlubą każdego księcia renesansu - przerażająco piękne inscenizacje ze sfatygowanymi lalkami, na pół zwiędłymi kwiatami i wysuszonymi owocami, szkieletami ptaków i insektów, spreparowanymi rybami, metalowymi klamrami i rurami - aranżował w wyrafinowane, nieprzyzwoite martwe natury.

„A world apart" - tak zatytułowana wystawa prac Michela Medingera, otwarta jesienią 1997 w Galerii Clairefontaine, z należytą dawką czarnego humoru prezentowała ekstatyczny korowód umarłych: wątłe, pełne smutku i dekadenckiej poezji z jednej strony, erotycznie uskrzydlone i surrealistycznie uduchowione „kreacje" z drugiej. Wystawa „Masterprints in black and white" pokazywana w Galerii Clairefontaine, składająca się z samodzielnie wykonanych odbitek, dowiodła mistrzowskiego poziomu rzemiosła fotograficznego.

Zanim Michel Medinger rozwinął własny styl w fotografii, przebył różne etapy. Opanował techniki alternatywne i nadal chętnie eksperymentuje w poszukiwaniu nowych możliwości technicznych. Podczas „photomeetings luxembourg 2005" prowadził warsztaty z argyrotypii, a także kalotypii - najstarszej techniki negatywowo-pozytywowej. Duża seria zdjęć lalek powstała w Pradze z użyciem aparatu Magnum-Polaroid, z powodzeniem również wykonywał odbitki z zastosowaniem techniki Polaroid-Transfer.
Fotografie Michela Medingera prezentowane są na całym świecie w ramach wystaw indywidualnych, jak i zbiorowych, np.: w USA, Danii, Rosji, Polsce, Japonii etc.    /Marita RUITER/