Właściwie to dokładnie nie wiadomo, gdzie przyszedł na świat Leon Pinecki, ale jedno jest pewne – to w Stołuniu spędził dzieciństwo i tu rozpoczęła się jego światowa kariera. Żyjący w latach 1892-1949 olbrzym był znanym w okresie międzywojennym zapaśnikiem. Obecnie trwają spory, ile prawdy jest w stwierdzeniu „trzykrotny mistrz świata, pięciokrotny mistrz Europy”, jednak niezależnie od tego, czy Leon Pinecki był zapaśnikiem sportowym, czy cyrkowym osiłkiem – postać to niewątpliwie ciekawa i barwna.
Wzrost 203 cm, waga 128-143 kg, rozstaw ramion 248,8 m – walory fizyczne w powiązaniu z niezwykłą siłą sprawiły, że prasa – szczególnie amerykańska – uwielbiała opisywać jego wyczyny. Przeszedł do legendy jako niezwyciężony „człowiek-goryl”. W stołuńskiej karczmie stoczyć miał (wg miejscowych przekazów) swoją pierwszą walkę. Kiedy trafił później pod opiekę profesjonalistów, stał się niekwestionowanym mistrzem zapasów.
W miejscu dawnej karczmy stoi dziś remiza. Przed nią pręży się potężny Leon Pinecki, a wewnątrz oglądać można wystawę poświęconą jego postaci – wycinki z gazet, karykatury, portrety, trofea. Wrażenie - zwłaszcza, kiedy się do niej przymierzyć - robi podobizna Pineckiego zawieszona na wysokości zgodnej z jego wzrostem (203 cm).