Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!

Studzionka

Wieś na „żywym błocie”

Dlaczego na „żywym błocie”? Ponieważ powstała 45 lat przed wielkimi melioracjami dolnej Warty. Jest jedną z najstarszych wsi na Błotach Warciańskich, które – mimo wielkiej, fryderycjańskiej akcji osuszania – ciągle są w Studzionce widoczne. Malowniczo wyglądające bajorka i oczka wodne są tu obecne na każdym kroku, sąsiadują nawet z kościołem. Do dziś zachował się rozproszony układ przestrzenny miejscowości, typowy dla osad olęderskich.

Pierwsi osadnicy musieli stawić czoła niezwykłemu wyzwaniu – nie było jeszcze wałów przeciwpowodziowych. Wody Warty zalewały bez przeszkód okoliczne poldery i dobytek mieszkańców, nawet do wysokości 1,5 m. Tzw. wały letnie, mające chronić uprawy i gospodarstwa podczas pomniejszych wezbrań rzeki, nie wytrzymywały naporu pojawiającej się cyklicznie „wielkiej wody”. Potrzeba było determinacji i hartu ducha, by się tu osiedlić, dlatego pierwszych 40 „kolonizatorów” otrzymało specjalne przywileje - m.in. byli wolni od pańszczyzny i służby wojskowej, prawdopodobnie dlatego należeli do najzamożniejszych w swoich czasach gospodarzy.

Podczas budowy wału oddzielającego koryto Warty od terenów zalewowych część zabudowań Studzionki znalazła się po stronie zalewowej i została opuszczona. Pozostałą część wsi nadal możemy podziwiać, krążąc gruntowymi dróżkami pomiędzy rozproszonymi w terenie gospodarstwami. Niektóre są bardzo okazałe i… opuszczone. Za to w dalszym ciągu – choć już coraz rzadziej - można znaleźć zamieszkałe chaty kryte strzechą. Do prawdziwych ciekawostek należy wiszący przy wiejskim kościółku dzwon z 1793 r. fundowany przez księcia Ferdynanda, mistrza zakonu joannitów i brata Fryderyka Wielkiego (o czym mówi doskonale czytelna, umieszczona na jego ścianie inskrypcja). Z uwagi na zakusy złomiarzy na dzwonnicy podziwiamy dziś jedynie wierną kopię książęcego daru, ale i tak robi niesamowite wrażenie.

Zaproponował: bakhita

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na