Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!
Strona główna ciekawe miejsca zabytki: miejsca pamięci i pomniki Kopalnia Węgla Kamiennego „Brzeszcze” jako pomnik martyrologii więźniów górników

Brzeszcze

Kopalnia Węgla Kamiennego „Brzeszcze” jako pomnik martyrologii więźniów górników

Pierwsze kopalnie węgla kamiennego na ziemi pszczyńskiej powstawały od 1768 r. Węgiel wydobywano w Murckach, Kostuchnie, Wesołej, a później na terenie Lędzin i Bierunia. Sąsiednia Galicja - jako region biedny i typowo rolniczy - nie stanowiła miejsca, którym interesowali się nastawieni na szybkie zyski prywatni inwestorzy, dlatego długo nie prowadzono żadnych prac badawczych górotworu.

W latach 1898-1901 znany krakowski prawnik, finansista i filantrop, dr Arnold Chaim de Porada Rapaport, sfinansował prace wiertnicze na terenie nadwiślańskich galicyjskich wiosek: Skidzin, Kaniówek i Brzeszcze. Wykazały one, że miejsce jest trafione i na głębokości około 70 m znajdują się złoża węgla z okresu karbońskiego. Na początku XX w. rozpoczęto drążenie szybów, a w 1907 r. podjęto eksploatację powstałych wyrobisk. Równocześnie budowano całą infrastrukturę techniczną i zaplecze socjalne przyszłej kopalni węgla kamiennego. Rodzina Rapaport, tworząc Gwarectwo Węglowe „Brzeszcze”, włączyła w nie kopalnię i prowadziła eksploatację złoża oraz dalsze badania geologiczne do 1913 r., kiedy przejęło ją państwo austriacko-węgierskie sprawujące władzę na tym terenie.

Po wybuchu I wojny światowej kopalnia została zmilitaryzowana, a wydobycie prowadzono na rzecz zwiększających się potrzeb austriackiej gospodarki wojennej. W 1918 r., po załamaniu władzy zaborcy, kopalnię przejęła Polska Komisja Likwidacyjna - zakład jako Państwowa Kopalnia Węgla Kamiennego „Brzeszcze” stał się jedynym państwowym przedsiębiorstwem wydobywczym II Rzeczypospolitej.

Dr Arnold Chaim de Porada Rapaport, tworząc kopalnię, nie przypuszczał, że miejsce to stanie się w niedalekiej mu przyszłości świadkiem wielu tragedii ludzkich. We wrześniu 1939 r. miała miejsce agresja wojsk hitlerowskich na Polskę. Brzeszcze zajęte przez okupanta dekretem Hitlera z 8.10.1939 r. zostały wcielone do III Rzeszy. Kopalnią w imieniu Rzeszy zawładnął koncern Reichswerke Hermann Göring, od samego początku systematycznie zwiększając wydobycie, prowadzono ekstremalną (rabunkową) eksploatację wyrobisk i urządzeń. Wydobycie prowadzono początkowo siłami dotychczasowej załogi kopalni, a po utworzeniu w pobliskim Oświęcimiu obozu koncentracyjnego - przy znacznym wykorzystaniu pracowników przymusowych, więźniów obozowych i jeńców. Na potrzeby kopalni w Jawiszowicach powstał podobóz Jawischowitz, w którym przetrzymywano więźniów „górników” różnych narodowości. W większości byli to ludzie nigdy niezwiązani z górnictwem, nieznający realiów zatrudnienia pod ziemią, którzy nie wytrzymywali ciężkiej, ponad możliwości organizmu pracy, braku odpoczynku i odpowiedniego wyżywienia. Strategia koncernu zakładała równoczesne wydobycie węgla kamiennego na potrzeby gospodarki hitlerowskiej oraz wykorzystywanie do produkcji energii elektrycznej. W związku z powyższym koncern Reichswerke Hermann Göring przystąpił do budowy elektrowni „Andreas” zasilanej węglem bezpośrednio taśmociągami z pobliskiej kopalni.

Budowę prowadzono, wykorzystując niewolniczą pracę więźniów obozu koncentracyjnego do 1944 r., kiedy to okupant zorientował się, że zbliżająca się Armia Radziecka dotarła do linii Wisła - Wisłok - ok. 200 km od terenu Brzeszcz - i zaczął przewidywać szybkie wyzwolenie miasta. Strach przed ujawnieniem okropności stworzonych przez władze obozowe oraz odpowiedzialnością za nie zmusił hitlerowców do przerwania prac i przygotowania ewakuacji obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu, a z nim również podobozu w Jawiszowicach. Rozpoczęto niszczenie dokumentacji, zabijanie bezpośrednich świadków zbrodni, w tym komanda zajmującego się obsługą krematoriów oraz wywożeniem części więźniów do pracy w zakładach przemysłowych w głębi III Rzeszy. W dniach 17-21 stycznia 1945 r. wyprowadzono z obozu KL Auschwitz kilkadziesiąt tysięcy więźniów w pieszych kolumnach ewakuacyjnych, do których dołączały poszczególne podobozy, w tym około 2000 więźniów podobozu Jawischowitz. W dniu 27 styczniu 1945 r. żołnierze 60 Armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego, wyzwalając ziemię oświęcimską, zamknęli krwawą kartę faszystowskiej teorii „Arbeit macht frei” w obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu i podległych mu podobozach.

Można znaleźć wiele opracowań mówiących o więźniach zamordowanych w oświęcimskim obozie koncentracyjnym, z których wynika, że za pięć lat istnienia „fabryki śmierci” zginęło od 1 do 1,5 miliona więźniów różnej narodowości. Nie znalazłem jednak nigdzie informacji, która mówi, ilu z pomordowanych pochłonęły kopalniane głębie. Można zapewne stwierdzić, że na wejściu do wszystkich pamiętających te czasy kopalnianych wyrobisk górniczych powinniśmy skłonić głowę, oddając cześć tym, którzy pozostawili tam swoje dusze.

Zaproponował: jurek k

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na