Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!

Karniewo

Świątki przydrożne gminy Karniewo

Piękna nasza Polska cała można by rzec. Mnie zaś po przejechaniu w tym roku wielu tysięcy kilometrów, przychodzi na myśl też inne powiedzenie: cudze chwalicie, swego nie znacie. Będąc kilka lat temu w Prowansji, zapytałem Francuza: czemu wyjeżdża was tak mało za granicę w celach turystycznych? Odparł bez zastanowienia: Francja jest tak piękna, że nie starcza nam życia, by ją całą zwiedzić, po co więc wyjeżdżać?

Na temat świątków przydrożnych powstało wiele opracowań, artykułów w prasie regionalnej, tekstów w internecie... W skali całego kraju, opisują je dwie (innych nie znam, jeżeli takowe są, proszę o informację) pozycje książkowe. Pierwsza, z 1958 roku, autorstwa Tadeusza Seweryna, nosi tytuł "Kapliczki i krzyże przydrożne w Polsce". Ten sam tytuł nosi książka, która ukazała się w roku ubiegłym (2012) nakładem Wydawnictwa Muza S.A. w serii "Ocalić od zapomnienia", autor Tomasz Czerwiński. Tadeusz Seweryn świątki przydrożne nazwał: "perłami polskiego krajobrazu", podzielił (zarówno kapliczki, jak i krzyże) na różne rodzaje i sklasyfikował. Tomasz Czerwiński napisał we wstępie: "Kapliczki przydrożne (...) znikają z krajobrazu, niszczone bezpowrotnie przez czas oraz bezmyślność i niefrasobliwość ludzką. Od dziesięcioleci trwa niecny proceder okradania wiejskich kapliczek (...). Niemniej liczba obiektów przydrożnej architektury sakralnej w Polsce i jej różnorodność są nadal imponujące (...). Takiego bogactwa nie posiada żaden naród europejski, stanowią zatem wyjątkowe dobro kultury narodowej, o które powinniśmy dbać i które powinniśmy szanować, niezależnie od reprezentowanego światopoglądu". Obaj panowie, nie wspominają o latach 1948-53, kiedy to na polecenie ówczesnych władz, w całej Polsce niszczono figury, kapliczki i krzyże przydrożne. Ile ich wtedy zniknęło? Któż to może wiedzieć...

A jak to się przedstawia w mojej rodzinnej gminie? W gminie, o której pierwsze wzmianki pochodzą z roku 1239 (o miejscowościach: Czarnostów, Karniewo i Szwelice). Gminie, na której obszarze znajdują się dwa kościoły parafialne (Karniewo, Szwelice) i jeden filialny (Łukowo). Gminie, choć ubogiej w zabytki dawnej architektury, to jednak posiadającej wiele starych drewnianych domów. Jest ich prawie 200. Na liczbę tą składa się 30 kapliczek, kilkanaście figur oraz ponad sto krzyży przydrożnych. Najwięcej świątków jest w rozległych Chełchach - 25; na terenie Czarnostowa i Czarnostowa-Polesia - 17; Szwelic - 14. Najstarszą kapliczką, jest wystawiona w 1873 roku przez hrabiego Stanisława Łubieńskiego, ówczesnego właściciela majątku, kapliczka w Łukowie. Najpiękniejszą, karniewska kapliczka świętej Rozalii z 1896 roku, z figurami: w górnej kondygnacji - Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polskiej z Dzieciątkiem Jezus; dolnej - świętej Rozalii w wieńcu róż na głowie, atrybucie tej świętej. Jedyna kapliczka w kształcie latarni, ulokowana jest we wsi Malechy przy dawnym trakcie z Nasielska do Przasnysza. Trzy kapliczki zwieńczone zostały przez swoich budowniczych neogotyckimi daszkami: Chełchy Kmiece, Malechy, Wronowo. Jest też kilka kapliczek nadrzewnych. Na uwagę zasługuje też fakt, iż w miejscowości gminnej, czyli Karniewie jest aż 5 kapliczek. Wśród kilkunastu figur i figurek, dziesięć przedstawia Najświętszą Maryję Pannę Niepokalanie Poczętą. Dwie z nich przyciągają uwagę swoją szczególną urodą: w Byszewie z 1938 r. oraz w Czarnostowie przy krajobrazowym parku podworskim. Trzy figury ukazują świętego Jana Chrzciciela: Chełchy Kmiece, Łukowo i Szwelice (1910). Jedyna przedstawiająca świętego Jana Nepomucena usytuowana jest przy kościele parafialnym w Szwelicach. Najpiękniejsza z nich - Pieta, znajduje się w Chełchach, dawnych Ciborach, a obecnie Dzierskich.

Krzyże przydrożne to - można by powiedzieć - temat rzeka, ze względu na ich formę, ornamentykę, materiał z którego zostały wykonane, czas czy powód wystawienia. Ze znajdujących się w gminie Karniewo krzyży przydrożnych, prawie 40 to krzyże drewniane. Na większości nie ma dat, więc trudno stwierdzić, kiedy powstawały. Do najciekawszych drewnianych - moim subiektywnym zdaniem - należą: podworski w Krzemieniu Górkach; stojący na granicy Czarnostowa i Szwelic; w Szwelicach, z zachowanym górnym fragmentem krzyża XIX-wiecznego. Wśród nowych wyróżniają się: z piękną pasyjką w Czarnostowie przy drodze z Karniewa do Pułtuska; w Zakrzewie z dwoma medalionami; w Tłucznicach z kapliczką skrzynkową w której umieszczono figurkę Matki Bożej Fatimskiej. Najstarszym datowanym krzyżem przydrożnym jest - znajdujący się na pograniczu wsi Chełchy Kmiece i Malechy - piękny, ozdobny krzyż żelazny z 1886 roku. Jedyna karawaka znajduje się w Słoniawach. Drugi krzyż epidemiczny stał swego czasu w Chełchach Kmiecych. W 1994 roku wymieniono go na krzyż nowy, ale z tylko jedną belką poziomą.

Temat krzyży przydrożnych jest tematem bardzo rozległym, wymagającym oddzielnego artykułu, nie dającym się opisać w kilku zdaniach. Pozostawiam więc - ze względu na ograniczone ramy - kilkadziesiąt krzyży przydrożnych gminy Karniewo, w tym kilkanaście ponad stuletnich, bez opisu. Tak to się przedstawia w mojej rodzinnej gminie. Po zwiedzeniu całego jej obszaru, zastanawiam się do ilu świątków przydrożnych jeszcze nie dotarłem, ile się przede mną ukryło? Czas pokaże...

Zaproponował: rk1909

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na