Dostepna również w Get it on Google Play
Ponad 20 000 miejsc wartych odwiedzenia! Masz ochotę na wycieczkę w głąb Ziemi? Szukasz pomysłu na wyjazd z dzieckiem? A może planujesz wakacje na dwóch kółkach. U nas na pewno znajdziesz miejsce, którego szukasz!

Glinik

Wodno-błotne użytki ekologiczne

Użytki ekologiczne to forma ochrony cennych przyrodniczo ale powierzchniowo niewielkich obszarów. Ustanawiane są rozporządzeniem wojewody lub uchwałą rady gminy na podstawie dokładnie sporządzonej dokumentacji. Mamy ich w kraju ponad 9 tys. (na łącznej powierzchni prawie 30 tys. ha) i ciągle powstają nowe. Przeważają wśród nich niewielkie ekosystemy wodno-błotne. Ustawa o ochronie przyrody z 16 kwietnia 2004 r. za szczególnie cenne dla zachowania różnorodności biologicznej uznała torfowiska, bagna i wydmy, śródpolne i śródleśne oczka wodne oraz kępy drzew i krzewów, starorzecza, wychodnie skalne, skarpy, kamieńce, stanowiska i ostoje rzadkich roślin, grzybów, zwierząt.

Wędrując po lasach wokół jeziora Glinik  natkniemy się na przynajmniej kilka. Pierwszy znajduje się niedaleko szerokiej, piaszczystej plaży. To utworzony w 2004 r. „Mały Półwysep”. Ma powierzchnię 0,46 ha. W chwili powstania był najmniejszym użytkiem ekologicznym w woj. lubuskim.

Drugi – „Nad Glinikiem” – od 2002 r. chroni torfowisko o charakterze źródliskowym. Ma powierzchnię 1,77 ha. Zgodnie z zaleceniami nie wolno go udrażniać ani regulować odpływu wody ze źródliska. Rosną tu torfowce i niezwykle rzadki gatunek mchu (relikt glacjalny) o nazwie błotniszek wełniasty, który w naszym kraju objęto ścisłą ochroną gatunkową.

Trzeci - „Przy jeziorze” – powstał również w 2002 r. Na powierzchni 1,44 ha chroni się bagno porośnięte częściowo brzozą, olszą, kruszyną. Oprócz wspaniałych, malarskich wręcz okoliczności przyrody spotkacie tutaj m.in. rutewkę żółtą, torfowce i dorastający nawet do 60 cm zachylnik błotny (paproć). (akapit)

Kolejny użytek ekologiczny – „Oczko” – jest największy (2,25 ha) ale też najbardziej oddalony od jeziora Glinik. Znajduje się dość blisko tzw. szosy kostrzyńskiej (DK24), warto więc pokusić się na krótki spacerek z miejsca postoju przy tejże szosie (po prawej stronie, jadąc w kierunku Kostrzyna). Już sama nazwa wskazuje, jakich widoków możemy się spodziewać. Oczko jest częściowo porośnięte sosną i kruszyną a w okresie letnim na powierzchni wody żółcą się grążele. Całkiem sporo rośnie tu torfowców; spotkać też można drobniutką rosiczkę.

Zaproponował: bakhita

Miejsca w okolicy

Copyright © 2007 Polska Niezwyk�a
Wszystkie prawa zastrze�one. �adna cz�� ani ca�o�� serwisu nie mo�e by� reprodukowana ani przetwarzana w spos�b elektroniczny, mechaniczny, fotograficzny i inny. Nie mo�e by� u�yta do innej publikacji oraz przechowywana w jakiejkolwiek bazie danych bez pisemnej zgody Administratora serwisu.
Znajd� nas na